Wolno płynące rzeki, takie jak Cam, gdzie jestem dzisiaj, są miejscem wielu letnich meczów ligowych, które łowię z Browning Team Wickford. Chociaż są dodatkowe ryby do złowienia, wielką rzeczą w takich rzekach jest to, że w tej chwili roi się od nich od małych ryb. To czyni je bardzo uczciwymi miejscami do zespołowego wędkowania. Praktycznie każdy kołek wyprodukuje mnóstwo ryb, co oznacza, że zastosowana taktyka będzie miała znaczący wpływ na wynik, a nie kilka kołków ulotnych, które dominują w wynikach.

Moim pierwszym celem przy łowieniu dowolnego meczu drużynowego jest zdobycie ryby w sieci, oraz zdobycie kilku punktów na tablicy wyników. Po osiągnięciu tego celu, jest to sytuacja, w której staram się złowić jak najwięcej małych ryb, a mimo to od czasu do czasu szukam dodatkowej ryby dalej.

Opłaca się łowić jak najbliżej, ponieważ przyspiesza to wyładowywanie ryb, ale bez narażania na szwank znalezienia właściwej liny. Na tym odcinku Cam dno dość szybko się wyrównuje i jestem w stanie wygodnie łowić na około 7 metrach wiedząc, że dno jest płaskie i jestem poza krańcową półką.

Ze względu na gęsty wzrost chwastów w rzece o tej porze roku ważne jest, aby przynieść grabie i spędzić trochę czasu na oczyszczeniu terenu, który chcesz łowić. Powiedziałbym, że jest to konieczne na większości łowisk w lecie. Na szczęście zakłócenia nie odstraszają ryb i do czasu, gdy zacznę łowić, wrócą.

Pinkies i konopie stanowią moją paszę z haczykiem na larwy.

Pierwotne dno przynęty wciągnie i przytrzyma moją docelową rybę.

Cenex Classic Mono to mój wybór na platformy i długości haków.

"To było ugryzienie prawie każdego wsadzonego z małego płoci, okonia i jelenia".

Aby zacząć pływać i położyć trochę pokarmu w obszarze, który chcę złapać zaczynam od kilku piłek groundbaita zrobionych przy użyciu worka Chamice Choice Black Magic, pół worka Etanga i kilku Champions Choice Krazy Sweetner. Jest to mieszanka dość lepka, ponieważ rzeka jest głęboka na około siedem stóp i chcę aby kulki groundbaita dotarły na dno przed rozbijaniem. Pomaga mi to uniknąć uklei i maleńkich rybek, które zazwyczaj są w wodzie. Do przynęty dodajemy kilka martwych larw i trochę konopi, aby zwabić i zatrzymać płoć. Na początek włożyłem osiem mandarynkowych kulek grounbaita, aby położyć dywan z karmą.

Po wstępnym wabieniu podaję około 40 ziaren konopi na każde wrzucone do wody, czyli około dwóch minut, oraz około 20 różowych na każde kilka przejazdów, tylko po to, aby jakaś przynęta wpadała do wody, tworząc pewną aktywność. Większość z nich na pewno zostanie zmieciona przez ukleję, ale wystarczy, że płoć będzie zainteresowana.

Mój hakbait to brązowa larwa, która ma tendencję do odbierania nieco lepszego odcisku ryby niż szczypiorek. W praktyce okazało się, że jest to najlepszy kolor haczykowca, ponieważ woda jest dość przejrzysta. Ponieważ karmię konopie, spróbuję również konopi na haczyku później w ciągu dnia, choć może to być całkiem nieźle trafione i chybione. W niektórych dniach płoć będzie mocno karmiona konopiami, a w innych może być całkowicie ignorowana. Po raz kolejny jednak, konopie mają tendencję do podnoszenia lepszego pieczątka ryby.

Założyłem kilka nieco innych rigs, z których każdy prezentuje hakbaita w nieco inny sposób. Wszystkie one są ustawione na solidnej gumie Cenex nr 3, przechodzącej przez moje górne zestawy Xitan SLKP 4,5 mm. Są one idealne do połowu małych ryb na lekkich linkach i małych hakach. Są one dość ciasno zastawione, dzięki czemu mogę łatwo huśtać się w małych rybkach.

Moje platformy są wykonane z 0,10mm Cenex Classic Mono na czterocalowym haku o długości 0,08mm z tego samego materiału. Jest to urocza, przejrzysta żyłka, o dużej wytrzymałości węzła i dokładnej średnicy, która pozwala mi na delikatne łowienie, ponieważ woda jest stosunkowo czysta. Aby dopasować ją do haka na pojedyncze larwy używam stosunkowo drobnego drutu o rozmiarze 20.

Na Camie o tej porze roku jest tylko lekki przepływ, ale rzeka jest stosunkowo głęboka i może być wietrznie na obrzeżach torfowisk, więc używam spławik 4×14 z 10 strzałami nr 9 równo rozłożonymi. Spławik ten ma bardzo cienką końcówkę, która dobrze pokazuje ugryzienia, a także smukły korpus i drucianą łodygę dla dodatkowej stabilności. Wyciągnięta platforma złowi ryby w momencie, gdy przynęta wpadnie do wody, a często właśnie tak chce ją zaprezentować.

Problem z wolno tonącym haczykiem może polegać na tym, że zbiera on zbyt wiele uklei. Jeśli to stanie się problemem, zamieniam się na platformę, której numer 9 jest spiętrzony około 12 cali od haka. Gdy ryby żerują naprawdę dobrze i muszę jak najszybciej ściągnąć przynętę, zamieniam ją na takielunek z masą około 4 cali od haka. Opłaca się eksperymentować z tymi różnymi permutacjami, aby zobaczyć jak ryba reaguje, ponieważ w niektóre dni chce, aby przynęta wypadła z wody, a w inne chce, aby przybiła się do pokładu.

Dzisiaj ćwiczyłem z kilkoma kolegami z zespołu Wickforda i każdy z nas łowił nieco inne podejście. Nie pokazały się większe ryby, co pod pewnymi względami jest rzeczą dobrą, ponieważ są one mniej podatne na wpływy w warunkach meczowych. Było to branie prawie każdego wrzuconego płoci, okonia i jelenia, co sprawiło, że wszyscy byliśmy zajęci. Miałem dziwnego okonia sieciowego, który trochę podniósł moją wagę, ale naprawdę był to przypadek łowienia jak największej ilości ryb - styl łowienia, który bardzo lubię. Nauczyliśmy się dziś kilku rzeczy, które, miejmy nadzieję, będą nam dobrze służyły na nadchodzących letnich meczach ligowych, na tym co ma być jednym z naszych ulubionych miejsc.

Paul Hyde

Dodaj posypkę Crazy Sweetner do swojej zanętki.

Bonusowe okonie są zawsze mile widziane.

Taki połów jest wart dobrych punktów w meczu drużynowym.